Hipoteza symulacji, natura rzeczywistości

Nie tylko kreacjoniści – nawet płaskomózgi mogliby mieć rację!, czyli wnioski z hipotezy symulacji. Nie będzie tu opisu opisu tej hipotezy, bo dobrych materiałów jest już dużo, w języku polskim np. ten. Dodatkowo, parę słów o fizyce o strukturze rzeczywistości.

Tak więc cała hipoteza symulacji, jest, jak zresztą już się ją nazywa, „najlepszym dowodem na istnienie Boga od 2000 lat„, ponieważ zmienia ona perspektywę patrzenia na rzeczywistość: lecz no właśnie, co jest rzeczywiste?

brain_in_a_vat

Mówiąc o hipotezie symulacji, należy wspomnieć o ważnych aspektach, często pomijanych bądź niezauważanych przy analizie hipotezy symulacji, tj.:

  • autorzy symulacji absolutnie nie muszą być ludźmi
  • w symulacji nie musi być renderowany, ani nawet symulowany cały wszechświat
  • autorzy symulacji mogą żyć w świecie więcej – wymiarowym (w matematycznym sensie tego słowa), co po części z tym powiązane – ograniczenia fizyczne, jakich doświadczamy przy rozwoju technologii maszyn liczących (komputerów), mogą być dla nich zupełnie inne bądź, przynajmniej w pewnym sensie, nie mieć miejsca (być pomijalne – wirtualnie nieskończone).

 

Dlaczego tzw. kreacjoniści Młodej Ziemi, twierdzący, że Ziemia ma 6000lat, mogą mieć rację, nawet gdyby nie mieli na to ani jednego dowodu?

Hipoteza symulacji ładnie to obrazuje: świat mógł zostać wygenerowany wraz z zaimplementowanymi „dowodami” na właściwie dowolny wiek wszechświata. Mógłby być wygenerowany, stworzony, nawet przed chwilą, a Ty miałbyś wgrane wspomnienia, jakbyś żył znacznie dłużej (tyle, ile myślisz, że żyjesz). Podobnie jak postać w grze komputerowej, ale w znacznie bardziej wyrafinowany, doskonały sposób.

The_Chaosrealm

Można oczywiście pójść dalej: symulacja mogłaby na żywo generować nam określone złudzenia, a rozmowa o jakichkolwiek prawach fizyki nie miałaby sensu. Cały wszechświat byłby wyświetlany danej świadomości – brak „realnej” materii czy przestrzeni wokół danej osoby. No i w taki sposób zaprzeczywszy wszelkiej nauce, rozumowi i względnej stabilności pewnych elementów rzeczywistości, płaszczaki mogłyby mieć, o ironio, rację. Szczęśliwie ich rozum raczej i tak nie powinien zrozumieć tego rozumowania.

 

1

Jak (prawie) powszechnie wiadomo, metoda naukowa i nauka w ogóle jest bardzo użytecznym narzędziem, najlepszym, jakie dotychczas wymyślono (na moją wiedzę), w celu badania tej wspólnej halucynacji, którą nazywamy rzeczywistością. I by nie wspominać więc już za dużo o takich żałosnych stworzeniach, jak płaskoziemcy, przejdźmy dla kontrastu do poważnych spraw.

Hipoteza symulacji jest naturalnie potwierdzeniem pewnego skrawka wiedzy znanej wtajemniczonym od pokoleń. To nie organizmy materialne wytworzyły Astral i wyższe światy, lecz to świat materialny jest projekcją „w dół” od nich. Oczywiście, myśl ludzka wytworzyła wiele istot, miejsc czy bogów w Astralu, ale jest to, rzecz jasna,  inny temat.

Naprawdę interesujące badania (i tezy) reprezentuje grupa naukowców, wprowadzająca w temat swoich badań poprzez Youtube. Dotyczą one tzw. Teorii E8, mającej być odpowiedzią na starania nad opracowaniem w fizyce tzw. teorii wszystkiego i jako takie silnie dotyczą naszej rzeczywistości. Poniżej przykładowy film z ich kanału:

 

Zrozumienie struktury rzeczywistości, przebijanie się przez swego rodzaju zasłony iluzji (blokady poznania), jest kluczowe do wyjścia z symulacji – opuszczenia więzienia reinkarnacji, do zbawienia (=pozbawienia kajdan materii).

untitled-62

 

 

 

Posted on 23 marca 2019, in Ezoteryka, Rozwój psychiczny and tagged , , , , , . Bookmark the permalink. Dodaj komentarz.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: