Gry RPG – ostrzeżenie od… maga.

Swojej alergii na zabobonne podejście do niektórych spraw dawałem już znać w swoich artykułach. Nie wszystko, co wydaje się złe, rzeczywiście takie jest. Należy właściwie rozeznawać zagrożenia.

magie-fantasy-umc49bnc3ad-jace-400x600

„Te same” słowa krytyki wobec niektórych rzeczy w ustach Ewangelizatorów i osób zajmujących się Biblią nie brzmią być może dla niektórych wiarygodnie – w końcu przecież „skąd mogą się na tym znać, jak się tym nie zajmują”. Jest w tym nieco Prawdy.

Biblia jest wystarczającą Księgą/Księgozbiorem dla przynajmniej 90% ludzi. Dla pozostałych powinna być najważniejszym Fundamentem.

To, że większość ludzi z obu tych grup ją odrzuca, jest już innym tematem.

Przypomnę używającym katolickich wersji Biblii, by je wymienili na lepsze, bo Biblia nie mówi „unikajcie tego co ma pozór zła”, lecz Tes 5:22 w lepszym już, Warszawskim tłumaczeniu, brzmi:

(21) Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie. (22) Od wszelkiego rodzaju zła z dala się trzymajcie. – Tes 5:22

Jednak by mieć się czego trzymać, należy wpierw to zbadać.

Dotyczy się to wielu rzeczy. Wszystkich rzeczy, w sumie.

(20) Dla pokarmu nie niszcz dzieła Bożego. Wszystko wprawdzie jest czyste, ale staje się złem dla człowieka, który przez jedzenie daje zgorszenie. (21) Dobrze jest nie jeść mięsa i nie pić wina ani nic takiego, co by twego brata przyprawiło o upadek. (22) Przekonanie, jakie masz, zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto nie osądza samego siebie za to, co uważa za dobre. (23) Lecz ten, kto ma wątpliwości, gdy je, jest potępiony, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem; wszystko zaś, co nie wypływa z przekonania, jest grzechem. – Rz 14:20-23

Gdy więc masz wątpliwość o czymś, zbadaj temat, a nie dopuszczaj do sytuacji, że nie wiesz, czy grzeszysz, bo dopuszczając to jako grzech u siebie w umyśle i i tak to czyniąc, grzeszysz. (Ponieważ na twoje (nie)poznanie to grzech – choć normalnie, nie.)

 

Wracając do tematu głównego – słowa poważanego maga o grach RPG:

„Niedawno oglądałem w telewizji program, w którym studio było udekorowane na kształt jaskini. Prowadzący wygłaszał dziwne, histeryczne tezy, że gry RPG prowadzą do opętania przez demony i do opuszczenia Kościoła przez wiernych. (…) Jednakże inny chrześcijański pisarz, który jest także znaną osobowością radiową i teologiem, głosi przekonanie, że chrześcijanie nie mogą być „opętani przez demony”. (…) Oczywiście, jednym ze sprawdzonych sposobów utrzymywania dużej liczby ludzi pod kontrolą jest utrzymywanie ich w stanie ciągłego strachu. (…) Tak czy inaczej, zupełnie nie zgadzam się z tego rodzaju programami telewizyjnymi i, moim zdaniem, są one irracjonalne, wywołują bezsensowny strach i opierają się na paranoicznych uprzedzeniach.
By oddać sprawiedliwość, duża część okultyzmu także skrywa się w gąszczu głupoty, paranoi i przesądów. (…)
(…)
(…) Chciałbym Ci powiedzieć, że nie uważam się za paranoika, ale mam coś, co mnie niepokoi. Wątpię w to, że proste gry RPG mogą doprowadzić do opętania przez demony, mam jednak pewną grę, w której zawarte są goeckie ewokacje
[demonów – przyp. TMC], a żetony używane podczas gry są niczym innym niż miniaturowymi wersjami pieczęci duchów z Goecji!  Mimo, że gra jest słabo rozpowszechniona i z pewnością nie stanowi niebezpieczeństwa dla wytrenowanego okultysty, mogłaby sprawić problemy osobie z ukrytymi talentami magicznymi, która spędziłaby trochę czasu na wpatrywaniu się w żetony do gry. Taka osoba, bez magicznego treningu i ochronnych przygotowań, mogłaby doznać szoku na widok dziwnych postaci odbijających się na odblaskowej powierzchni. Strach mógłby ogarnąć psychikę niczego nieświadomej osoby i osłabić jej kontakt z rzeczywistością. Boję się także, że ludzie mogą popaść w obsesję na punkcie pewnych myśli i koncepcji, które dotyczą dziedzin okultystycznych, magicznych czy jakichkolwiek innych. Dla osoby, która przeszła magiczny trening, (…), obsesje i opętanie nie stanowią problemu. Jednakże w przypadku niewyćwiczonych, łatwo poddających się wpływom ludzi, wymagana jest uważność. Właśnie dlatego cieszę się, że gra, którą mam, nigdy nie zyskała zbyt dużej popularności. Kiedy ostatnio zdarzyło mi się zajrzeć do sklepu specjalizującego się w grach fabularnych, żaden z pracowników nie słyszał nawet o jej istnieniu.

Źródło: Donald Michael Kraig, Magija współczesna, wyd. II, Białystok 2013, ss.431-432.

 

Pozwolę sobie dopisać – autor pisząc o „chrześcijańskich” osobistościach, miał zapewne w pierwszym przypadku na myśli katolickiego księdza, w drugim – jakiegoś protestanta.

Posted on 12 sierpnia 2017, in Biblia - prawdziwe oblicze, Chrześcijaństwo, Ezoteryka, Świat and tagged , , , , . Bookmark the permalink. Dodaj komentarz.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: