Czym się różni świat snów od rzeczywistego? W opinii niektórych okultystów, niewiele czym.

Czym są sny?

Ach, klasyka. Wspomnienia z nocy, nazywane snami, mają różne źródła.

• Przetwarzane przez umysł wspomnienia z dnia.
• Psychologiczne treści wewnętrzne – podświadomość odreagowuje emocje, które świadomość wypiera na co dzień. Jest to kopalnia traum i innych wypieranych emocji, które można odkryć i naprawić swoją psychikę.
• Telepatia. Dla ludzi, którzy wierzą w takie rzeczy, jest częścią snów.
• Wizje. Rzadkie, i zazwyczaj efekt celowo wgranych technologicznie lub duchowo wrażeń, mających zwieść odbiorcę do wiary w jakieś głupoty, lub do zmiany postępowania, wszczepiane w celu kontroli (umysłu).
• Wspomnienia z OOBE. Proces występujący naturalnie, są całe księgozbiory na ten temat. Świat astralny, tzw. eteryczny i inne.

Implikacje połączenia rzeczywistości ze snami

Skoro astralny świat snów Yesod jest odbiciem rzeczywistości materialnej, której kształt manifestuje się w formie materialnej – co jest jednym z podstawowych założeń magiji, to czy działa to też na odwrót? TAK, oczywiście, stąd magija symboliczna. Jak na górze, tak i na dole.

Jest stąd wiele implikacji.

0. Wszystko jest magiją, wszystko jest omenem. Symbole z sennika, gdy są wystarczająco silne, manifestują się jako fizyczne omeny.

Tak i ja się dziś opatrzyłem w język, bo zbyt wiele mówię. No cóż.

1. Świadoma próba manipulacji omenami to czary. Czary mają swoją cenę, nigdy nie są za darmo. NIGDY. Próba manipulowania rzeczywistością jest jak kłamstwo: ma swoje konsekwencje – jeszcze większych zniszczeń.

2. Znaki jako omeny są od Boga; tzn. Bóg ma władzę nad znakami. Ufaj Bogu, obserwuj znaki; Bóg ma moc zmienić zło w dobro. Iluzjonista zawsze zmienia dobro na zło, manipulując słowami-rymami.

3. Każda niedbałość jest bramą, którą wchodzi zło. Aroganckie zachowanie? Zło. Pycha? Zło. Kłamstwo, nieporządek na biurku, brak szacunku do rodziców, zbyt duża troska o rodziców, dziecko, brata; brak troski o bliskiego, marnowanie czasu, niepotrzebne i niebudujące słowa, głupoty, szyderstwa; niepościelone łóżko, bałagan, objadanie się, bałwochwalstwo w różnych formach kultu i uwielbienia materii… można wymieniać w nieskończoność.

To zło wchodzi w sposób duchowy, potem się materializując.

Niestety kod jest oczywiście głębszy, i kod liczb, który sobie przypisujemy, jak np. nr rejestracyjny samochodu, także działają jak czar. Matrix to matrix, a iluzja rzeczywistości nie jest nią. Uwierzyliście w kult ateistycznego wyobrażenia pseudo-niewinnej, absurdalnie „oświeconej” rzeczywistości, ufając maszynom i wierząc ślepo w brak magiji, na której ta rzeczywistość stoi. Pyszałkowaci naukowcy, zaślepieni swą religią ateizmu i pieniędzmi z budżetu kultywują godny pożałowania konsensus, opisujący wyłącznie fragmencik rzeczywistości, nazywając go całością. Nie przyznając Boga i negując ducha w materii, pogrążają się w coraz większej ciemnocie.

Wiara w niestnienie czarów jest zasłoną, która blokuje czary, ale ludzie mają dość, i w końcu wiara w materializm upadnie z hukiem, powodując duże zmiany, zgodne z realną fizyką, obnażając niewiedzę naiwnych wyznawców współczesnego konsensusu naukowego.

4. CZARY NIE SĄ POTRZEBNE, GDY WIEDZIE SIĘ CNOTLIWE ŻYCIE. Życie w zgodzie z Boskim Prawem, w zgodzie z Duchem Świętym – powoduje brak konieczności czarów. — Masz ochotę skłamać? Prawdopodobnie grzech do tego doprowadził. Powiedz prawdę (lub czasami – milcz), a większy problem zostanie rozwiązany. Skłam, a będziesz trwał w swoich kajdanach, powodując coraz większy klopot. Skończ z grzechem, a zniknie potrzeba czarów. — Potrzebujesz pieniędzy, i myślisz, że czary ci je dadzą? Wolne sobie. Nie znasz ceny. Tym gorzej, jak znasz. To nie jest opłacalny kontrakt; zło zawsze rodzi więcej zła. Postępowanie zawsze ma nieprzewidziane konsekwencje: zło złe, dobro (zgodne z Duchem Świętym) – dobre. Zaufaj Duchowi Prawdy, Duchowi Boga.

Wnioski: Matrix, Symulacja, Iluzoryczna rzeczywistość

Znaczenia profetyczne snów, zwane przeze mnie czasami wspomnieniami z (możliwej!) przyszłości, są oczywiste, więc nawet o tym nie wspomniałem. Donośny jest jednak fakt istnienia omenów, znaków w świecie materialnym. Oprócz nader licznych implikacji dla czarów, pokazuje jednoznacznie także, że de facto wszystko jest magiją – każdy twój gest, czy pseudolosowe zdarzenie materialne, …

Tu pojawia się problem boga ateistów – wszechpotężnego w ich wyobrażeniu stańczyka, bożka przypadku – KLAUNA… A jego piekielna tożsamość czytelnikom tej strony powinna być oczywista.

…każdy „przypadek” jest w rzeczywistości z góry określonym skryptem, ma mnóstwo znaczeń. Rzeczywistość jest symulacją, świat jest matrixem ze swoimi archontami – agentami, a ludzie są bydłem, którego eksploatacja jest przedmiotem sporu pomiędzy ludzkimi hierarchiami, a rasami obcych ludziom, upadłych ras. W tym bagnie iluzji, jedyną Prawdą jest walka o twoją duszę, mająca miejsce w tobie.

Pojednaj się z Bogiem. Jezus z Nazaretu jest Panem i Chrystusem.

Bonus (update 251003):

(1) Potem Pan odpowiedział Jobowi spośród zawieruchy i rzekł: (2) Któż to zaciemnia mój plan słowami bezmyślnymi? (3) Przepasz jako mąż swoje biodra, będę cię pytał, a ty mnie pouczysz. (4) Gdzie byłeś, gdy zakładałem ziemię? Powiedz, jeśli wiesz i rozumiesz. (…) (36) Kto nadał wałom obłoków wróżebne znaczenie albo kto łunie niebieskiej wymowę proroczą? – Księga Hioba 38:1-4;36.

Bóg jest autorem znaków; Bóg ma moc nad omenami.