Daily Archives: 5 czerwca 2025
Żarty czynią cię niewolnikiem = Prawda i Kłamstwo; Żarty; Demoniczny Klaun
Nawet gdyby jakiś frajer, niczym niewolnik Boga, chciał wam przekazać szczerze Prawdę, to jego przekaz podlega licznym ograniczeniom i zakłóceniom, jak np. jego poziom wiedzy, stan emocjonalny, blokady percepcji, dysonanse poznawcze, posiadane słownictwo itd. Może chcieć jak najlepiej, ale dopóki mówi autor, a nie Duch Boży przezeń, to wszystko, co mówi, będzie (w pewnym stopniu) kłamstwem.
Stąd Crowley i Księga Kłamstw. Przekaz Szatana, rzecz jasna.
Ma to jednak swoją drugą stronę: nie raz Bóg używa sług Szatana, aby przez błędy ich ekspresji ukazać realną PRAWDĘ, w tym wbrew ich woli. Doświadczyłem tego; gdyby nie takie „błędy” sług Szatana, ten post by nie powstał, jak i wiele innych.
Dla ciekawskich odpowiedź nie jest należna, ale zostanie dana: tak, mówię o ludziach, ludziach, którzy śmiertelnie poważnie nazywają się sługami Szatana. — Jest w tym zdaniu jedno półkłamstwo, ale lepiej jest, gdy pozostawię to wyrażone tymi słowami.
Esencją zła jest Demoniczny Klaun. Śmiech jest przyzwoleniem na zło, na kłamstwo. Dlatego bajki tak wciągają i są tak demoniczne; bazują na kłamstwie. Dlatego powieści fantasy i sci-fi tak wciągają dusze, które ludzie nimi zajmują(x2); ludzie nie traktują ich treści na poważnie i nie widzą tego, co realne – W Gwiezdnych Wojnach, Władcy Pierścieni, Warhammer 40,000, o tak dalej. Można takie światy wymieniać bez końca. Nie chcę ściągać ich uwagi, potterów ani żadnych innych. Za późno, wiem.
Wyśmiewanie jest głośne, sprośne, opiera się na kłamstwie bycia „niewinnym.” Plotki, sidła szatana. Bóg wyraża się w ciszy, w harmonii. Piękno.
Która z tych cnót jest bazą żartów? Czy może jednak przyzwalasz na część zła w sobie?…
Normalizacja sprośności, wyszydzanie, normalizowanie bylejakości, chorych warunków, itd.
Nie wiem, czy istnieją żarty, które nie są grzechem w sensie niezabobonnym, w sensie zatruwania duszy.
Demoniczny uśmieszek Klauna.
Kłamstwa żartów oddalają od poważnego, TZN. ODPOWIEDZIALNEGO I SZCZEREGO – ZGODNEGO Z PRAWDĄ – spojrzenia na własne życie.
Ludzie godzili się na niewolnictwo, dając wentyl swoim emocjom poprzez szyderstwo z systemu.
Bo ukochali bardziej przeżycie, niż Prawdę.
Oczywiście będą z tego rozliczeni.
W godzinie sądu, jak w godzinie śmierci, na spowiedzi… zrozumieją błyskawicznie, czym jest ten uśmieszek klauna, normalizujący zło.
Potem niestety, jak to by nazwał Echo-klaun (wiem, już się nie mówi „echo”), może być… gorąco.
Rzygam treściami języka kłamcy. Ślub pogrzebu i pogrzeb ślubu, radość z nieszczęścia i „coś ty zrobił!!!” kiedy tylko osoba zrobi coś dobrze.
Świat Iluzji Klauna, labirynty luster, wieczna iluzja; Tunele Iluzji; Zły Byt, który zawsze robi niby zgodnie z treścią, ale przekornie, kłamliwie, manipulacyjnie – NA ZŁO DLA CIEBIE.
Ile razy w życiu „go” posłuchałeś? Dlaczego nadal myślisz, że oszukasz Największego Iluzjonistę?
OJCA KŁAMSTWA?
„hahahaha. Ale beka. Iks de.”
Klaun się śmieje. Kusi również ciebie, by śmiać się z nim. Ludzie to marionetki, zabawki w jego rękach. Mark Twain – Satan (YouTube).
Hahaha! Nie umie z nim grać! – pycha uderza czytelnika.
Widziałem ludzi żyjących w ciężkim luksusie, których pycha zwiodła tak, że nawet mistrzowska znajomość Gry nie uchroniła przed obnażeniem z ręki Jezusa przede mną.
(2) Lepiej iść do domu żałoby, niż iść do domu biesiady; bo tam widzi się kres wszystkich ludzi, a żyjący powinien brać to sobie do serca. (3) Lepszy jest smutek niż śmiech, bo gdy smutek jest na twarzy, serce staje się lepsze. (4) Serce mądrych jest w domu żałoby, lecz serce głupich w domu wesela. (5) Lepiej słuchać nagany mądrego, niż przysłuchiwać się pieśni głupich, (6) bo jak jest z trzaskiem cierni płonących pod garnkiem, tak jest ze śmiechem głupiego. To również jest marnością. – Koh 7:2-6 BW.
To jeszcze muszę dodać, że Kości nie są wiarą – kult smutku światowego, żałoby, cierpienia i śmierci, i kości zmarłych, jest religią śmierci, i nie ma nic wspólnego z prawdziwym Życiem i Jedynym Bogiem Najwyższym, ani ze Zbawicielem.
Jest taka (naj)popularniejsza religia, której karykatura prawdziwego Mesjasza umiera codziennie na każdej masie, według oficjalnej ich doktryny.
Prawdziwy Zbawiciel zmarł raz, składając z siebie ofiarę doskonałą raz na zawsze za wierzących w Niego, by byli zbawieni; a potem zmartwychwstał, pokonując śmierć, i moce tego świata, w tym powietrza.
Ja wiem, jak ciężko jest to wam przełknąć.



