Daily Archives: 21 Maj 2025
Co(ś) się stało(?)
Nie ma sensu mówić, ani co się działo u mnie w 2024, a tym bardziej teraz, bo teraz to już rewolucyjka i duże przyspieszenie. Więc pewnie i tak napiszę, ale niestety moje skromne archiwum 3000 stron A4 poszło w zapomnienie. W sensie: już nie mam ja go. Nieważne.
JEZUS Z NAZARETU JEST PANEM
TO SIĘ DZIEJE
TO NIE SĄ ŻARTY
Mam zbyt dużo wiedzy do przekazania, kto nie powinien tego wiedzieć i tak wie. Robię sobie z tego jaja i jest to jeden z moich grzechów. Nie wiem, ile ta strona postoi, i tak ma shadowban. Nie pytaj skąd, bo wiem.
CZARY (ogólnie) TO PUŁAPKA. ANIOŁY ENOCHIAŃSKIE TO UPADLI.
Może i mnie atakowała czarami dominikańska inkwizycja, ale zgarnęła mnie za to ta urzędowa. Oh well. Fałszywe zeznania, brak dowodów, któż by pomyślał… Bóg Jest silniejszy.
Mam problem, bo nikt nie uwierzy. To WSPANIALE XDDDD mogę pisać co chcę. Czas opowiedzieć wam o Baśni, o Maskaradzie; o Zasłonie, o Kabarecie, i wielu innych.
Właśnie dostałem się telefonem na swe konto. Ileś artykułów w wersjach roboczych leży tu i ówdzie. Dziesiątki czekają na przelanie na tekst. Muszę jeszcze przemodlić (kontrowersyjne słowo, wiem) kwestię języka, ale chyba jednak z jakiegoś powodu powinienem pisać po polsku, mimo mniejszej audiencji niż w angielskim.
DROGI OKULTYSTO!!! CHXXX WIESZ.
Realia mechaniki „duchowości” są totalnie inne, niż sobie to wyobrażają średniodoświadczeni okultyści. Jest o czym mówić.
Czas nadszedł. Zegar na boku strony miał odliczać do 2032, ale jak lata temu pisał niejaki Radtrap, przesunięto gregoriański kalendarz o 4 lata. Mniejsza o Sfinka, Gizę i konstelacje; licząc od narodzin Chrystusa prawdziwego, mamy rok 2029, nie 2025. Kto już rozumie, to świetnie, kto nie… wkrótce postaram się opisać.
„K***a, ale odklejka!! xddd?”
ZAPNIJCIE PASY, BO LECI GAZ DO DECHY.
Również w pewnym innym znaczeniu. Zabawa dopiero się zaczyna.
Tak swoją drogą, to mem „xd” stał się świetnym „zaklęciem” vel narzędziem do programowania umysłów na wieczne wesołe miasteczko, ciągłe żarty bez kontaktu z rzeczywistością. Wunderbar.
Pozdrawiam Panów Czytających Ten Tekst. Panie też. Z tamtego zawodu. Dla was, jak i dla bobasków pseudoracjonalności w wersji państwowo namaszczonej, sentencja na zawsze do zapamiętania:
„GŁUPCEM JEST TEN, KTO W TO UWIERZY.”
Wszakże to tylko moja wybujała (i coraz bardziej odważna), frywolna twórczość. Pan chyba nie myśli, że poważny obywatel może w takie urojenia spiskowo-religijne wierzyć?!!!



